środa, 24 kwietnia 2013

Rozdział 12

Kiedy na pierwszej stronie mojego ulubionego magazynu zobaczyłam siebie i całującego mnie Harrego, zamarłam. Czyli to takie uczucie być w gazecie.. Szkoda tylko, że w tak niezręcznej sytuacji, bo ja i Harry się przecież tylko przyjaźnimy...

Nie tracąc czasu, szybko ubrałam to: 

                    

Chciałam jak najszybciej dostać się do Harrego. Z gazetą w ręku prawie biegnąc, zmierzałam do domu chłopaka.

O tej godzinie Harry mógł spać, więc zapukałam i po prostu weszłam do domu. 
Ku mojemu zdziwieniu zobaczyłam Harrego rozmawiającego z mężczyzną w garniturze. 

- To ja może.. - powiedziałam
- Nie. Dobrze, że jesteś. - powiedział do mnie tajemniczy mężczyzna. - Usiądź. - wskazał na krzesło obok Harrego
- O co chodzi.? 
- To mój menadżer. - powiedział loczek
- Musimy porozmawiać. Zgaduję, że widziałaś dzisiejszą prasę.. - kiwnęłam głową na tak
- Chodzi tu o twoją karierę Harry. Takie artykuły źle wpływają na nią, szczególnie po tym jak tydzień temu miała miejsca podobna sytuacja. - słuchaliśmy my go uważnie
- Co z tym zrobimy.? - spytał Harry
- Jest jedno rozwiązanie. Ty i Vivienne musicie udawać parę. - oboje zrobiliśmy wielkie oczy
- Ale, ale przecież.. My jesteśmy przyjaciółmi.. - jąkałam
- Harry Styles nie może być uważany za łamacza serc.! - prawie krzyczał. - Nie macie innego wyboru.
- I co to ma dać.? - spytał chłopak
- A to, że stała dziewczyna sprawi, że nie wywołasz więcej skandali. Spokojnie to potrwa kilka miesięcy..
- Kilka miesięcy.? - byłam załamana
- Jeszcze jedno. - przerwał. - Nikt nie może dowiedzieć się o naszym małym sekrecie. Nikt. - podszedł do drzwi. - Mam nadzieję, że się zrozumieliśmy. Do zobaczenia Harry. - wyszedł.

                                

Patrzyłam w jedno miejsce przez dłuższą chwilę. Harry usiadł obok mnie i objął mnie ramieniem.
- Puść mnie.. To twoja wina.. - powiedziałam
- Moja wina.? 
- No a komu zachciało się cmokać.?
- To i tak prędzej czy później by się stało.. - teraz to on patrzył w podłogę przez dłuższą chwilę. Jego loki tak ładnie opadały mu na czoło, mogłam dostrzec jak bawi się palcami. Zawsze tak robi kiedy jest zdenerwowany. 
Zaczął się śmiać pod nosem.
- Z czego się śmiejesz.? - spytałam zdenerwowana tym, że na takim luzie to przyjął.
- Mam najładniejszą dziewczynę na świecie. - znów się zaśmiał

                    

- Udawaną dziewczynę.. - dodałam i tez się uśmiechnęłam.
- A wiesz jaki jest plus.? 
- Jaki.?
- Teraz możemy się legalnie całować gdzie tylko zechcemy.
- Jakoś większą satysfakcję miałam jak nie mogliśmy tego robić...

Oglądałam z Harrym film, kiedy odstałam sms'a.
' Gratuluję i szczęścia życzę. Xx ' od: Nialler

Uśmiechnęłam się do telefonu. Trochę szkoda mi było tego blondaska. On nawet nie wiedział, że ja i Harry to ustawka..

- Z kim piszesz.? - spytał Harry
- Z nikim..
- Już mnie zdradzasz.? - zaśmiał się
- Harry, kiedy jesteśmy sami nie musimy udawać..
- A może lubię.?

- A może ja nie.?
- A czego jeszcze nie lubisz.?
- Tego jak mnie tak wkurzasz.
- A to lubisz.? - pocałował mnie. To mi się chyba nigdy nie znudzi.
- Lubię..

Bałam się wyjść od Harrego z obawą, że gdzieś spotkam paparazzi, oni zaczną mnie pytać o Harrego a ja nie będę wiedziała co mam powiedzieć. To było bardzo możliwe, bo już cały internet wiedział, że 'jesteśmy parą'.

- Na pewno nie chcesz żebym cię odwiózł.? - spytał Harry, kiedy się żegnaliśmy
- Nie, poradzę sobie..
- Jesteś pewna.?
- Jestem..
- Będę tęsknić.. - cały czas mnie trzymał za dół pleców, przyciągając do siebie
- Spotkamy się jutro.?
- Pewnie. - pocałował mnie

Na szczęście szybko i bez problemów doszłam do domu. Niczym Ninja, wślizgnęłam się do mojego pokoju. Byłam zmęczona dzisiejszym dniem, więc położyłam się do łóżka.

- Vivienne.!
- Viv.!
- Viva, obudź się.! - obudziło mnie wołanie. Oszołomiona, nie wiedziałam skąd ono dochodzi.
- Viv, do okna.! - usłyszałam znajomy głos.
- Harry.? - wyszeptałam, krzycząc przez otwarte okno
____________________________________________________

Przepraszam, że to trwało tak długo, ale nie mogłam pisać. :c
Niestety Niall nie będzie się już tak często pojawiał, ale będą inne 'atrakcje'. c:

15 komentarzy = następny rozdział
 ~ @LarryIsMyHeroo

 

21 komentarzy:

  1. Tak następny czym prędzej <3 kocham twoje opowiadania :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Jezus boskie kocham te opowiadanie <3 ;*** Szybkiego nexta proszę <3 ;****

    OdpowiedzUsuń
  3. chcemy kolejną część ; )

    OdpowiedzUsuń
  4. Super !!! poprosze nastepny :***

    OdpowiedzUsuń
  5. asdghjksdfghjklhghfd nie mogę się doczekać następnego rozdziału ♥
    Kocham Twoje opowiadania ♥

    OdpowiedzUsuń
  6. Boskie opowiadanie.:D

    OdpowiedzUsuń
  7. Nastęęęęęęęęęęępnyyyyyyyyyyy...

    OdpowiedzUsuń
  8. Kiedy będzie następny rozdział?? Bo strasznie mnie zainteresował...

    OdpowiedzUsuń
  9. świetnee .
    czekam na następny. ♥

    OdpowiedzUsuń
  10. Szkoda, że Niall nie będzie się na razie pojawiał, ale no cóż to twoja książka. Super !!! Ciekawe czego On chciał od Niej :)

    OdpowiedzUsuń
  11. SUUPERRR <3 mam nedzieje ze z harrym sie ulozy :D pisz next <3

    OdpowiedzUsuń